Rozszerzone pory – przyczyny i skuteczne sposoby na zmniejszenie ich widoczności 0
Rozszerzone pory – przyczyny i skuteczne sposoby na zmniejszenie ich widoczności

Rozszerzone pory – przyczyny i skuteczne sposoby na zmniejszenie ich widoczności

Rozszerzone pory na twarzy to cecha, która najczęściej dotyczy osób z cerą mieszaną lub tłustą.  Poznaj  przyczyny rozszerzonych porów, a także skuteczną pielęgnację, która pomoże Ci zmniejszyć ich widoczność.

Co znajdziesz w artykule?

  1. Czym są rozszerzone pory?
  2. Rozszerzone pory – przyczyny
  3. Kosmetyki zmniejszające widoczność porów
  4. Jakie kwasy na rozszerzone pory wybrać?
  5. Jak się skutecznie pozbyć rozszerzonych porów?
  6. Co zrobić, jeśli rozszerzone pory nie chcą zniknąć?

Czym są rozszerzone pory?

Pory skóry to inaczej ujścia mieszków włosowych, w których znajdują się także ujścia gruczołów łojowych. Jest to niezbędny element anatomii skóry, gdyż odprowadzają one sebum na powierzchnię, zapewniając odpowiednią ochronę przed odparowywaniem wody z naskórka oraz równowagę bariery hydrolipidowej.

Pory ma każdy! Możemy różnić się jedynie ich widocznością. Najczęściej problem rozszerzonych porów rozpoczyna się w wieku dojrzewania. Hormonalne szaleństwa wzmagają produkcję sebum i często następują także problemy z odpowiednim złuszczaniem się naskórka. Prowadzi to do poszerzenia porów, które bardzo często ma charakter trwały.

Rozszerzone pory - przyczyny

Widoczność porów jest w dużej mierze uwarunkowana genetycznie. Może jednak zmieniać się wraz z wiekiem i pod wpływem działania czynników zewnętrznych. Do zwiększenia ich widoczności mogą prowadzić:

  • nadmierna ekspozycja na promienie UV,

  • zmiany hormonalne,

  • nieprawidłowa pielęgnacja skóry,

  • częste zmiany temperatur,

  • palenie papierosów,

  • niedobory witamin z grupy B i A, które odpowiadają za prawidłowy przebieg keratynizacji.*

Kosmetyki zmniejszające widoczność porów

Źle dobrana pielęgnacja może nie tylko wpływać na zwiększenie widoczności porów, lecz również sprzyjać powstawaniu zmian zapalnych.

kosmetyki na rozszerzone pory

Jakich składników aktywnych unikać przy rozszerzonych porach?

Nieodpowiednia pielęgnacja skóry może sprawić, że pory staną się bardziej widoczne. Jeśli nie chcesz, by rozszerzone pory były bardziej widoczne lub – co gorsza – zapychały się i powodowały zmiany zapalne, to musisz unikać składników komedogennych.

Komedogenne składniki mają skłonność do „zapychania” ujść gruczołów łojowych, czyli porów. Niektóre substancje stwarzają większe ryzyko powstania zaskórników niż inne, jednak powszechnym internetowym mitem jest określanie konkretnego składnika jako komedogennego. To, czy będzie on miał działanie komedo- lub aknegenne (wywołujące trądzik kosmetyczny) jest kwestią indywidualną. Dużą rolę odgrywają uwarunkowania genetyczne (osobnicze cechy skóry), a także samo stężenie substancji w kosmetyku.

W wysokim stężeniu na rozszerzone pory skóry źle mogą działać m.in. takie składniki komedogenne jak:

  • parafina i pochodne,

  • lanolina i pochodne,

  • niektóre oleje np. lniany,

  • niektóre masła np. kokosowe.

Jakie składniki aktywne powinien zawierać krem na rozszerzone pory?

Z drugiej strony odpowiednio dobrane kosmetyki mogą pomóc Ci zminimalizować ich widoczność. Niektóre składniki aktywne świetnie sprawdzą się w tym zadaniu i – o dziwo – nie muszą to być eksfoliacyjne produkty. Niacynamid czy trehaloza, które pomagają w nawilżaniu cery także pomogą poprawić wygląd skóry, gdyż wzmocnią barierę hydrolipidową. Jakie inne składniki dobrze sprawdzą się do skóry z rozszerzonymi porami?

Składniki normalizujące sebum:

  • niacynamid,

  • ekstrakt z wierzbownicy,

  • retinol/retinal,

  • CBD,

  • azeloglicyna.

Składniki złuszczające i normalizujące grubość naskórka: 

  • kwasy AHA np. mlekowy, glikolowy,

  • kwasy BHA np. salicylowy, 

  • kwasy PHA np. laktobionowy, glukonolakton.

Składniki wspomagające syntezę kolagenu:

  • witamina C,

  • peptydy,

  • retinol/retinal,

  • hydroksykwasy.

Jakie kwasy na rozszerzone pory wybrać?

Choć wszystkie kwasy skutecznie poprawiają strukturę skóry, to niektóre znacznie lepiej poradzą sobie z problemem rozszerzonych porów.

 peelingi i kremy na rozszerzone pory

Najlepsze kwasy na rozszerzone pory:

  • kwas glikolowy,

  • kwas salicylowy,

  • kwas szikimowy,

  • kwas migdałowy.

Jak się skutecznie pozbyć rozszerzonych porów? Pielęgnacja cery z rozszerzonymi porami – krok po kroku

Nie zawsze da się całkowicie pozbyć rozszerzonych porów.Odpowiednia pielęgnacja pomoże Ci jednak zmniejszyć ich widoczność i zapobiec dalszemu ich rozszerzaniu. 

Krok 1: Oczyszczanie

Jeśli borykasz się z problemem rozszerzonych porów, zwróć uwagę na dokładny, codzienny demakijaż.  Zanieczyszczenie porów przez kosmetyki kolorowe i resztki martwego naskórka może być jedną z przyczyn rozszerzania się ujść gruczołów łojowych. Dlatego pielęgnację skóry warto rozpocząć od solidnego oczyszczania.

Wśród kosmetyków BasicLab znajdziesz płyn micelarny do skóry tłustej i wrażliwej. Zawiera on zieloną herbatę, która skutecznie zwęża pory, a także wyciąg z ogórka, który odpowiada za tonizowanie.

Krok 2: Złuszczanie

Regularne złuszczanie pomoże Ci zapobiegać rozszerzaniu ujść gruczołów łojowych. Dlaczego?

Po pierwsze: Poszerzone pory często są wynikiem zapychania ujść przez martwe komórki naskórka. W takiej sytuacji sebum nie może znaleźć ujścia i zbiera się w kanaliku łojowym, przez co go „rozpycha”. To właśnie dlatego niedokładny demakijaż czy zapominanie o regularnym stosowaniu peelingu może zaburzać pracę gruczołów łojowych, co w konsekwencji będzie prowadzić do rozszerzenia porów.

Po drugie: Peelingi kwasowe wspomagają wymianę naskórkową, zmniejszając grubość warstwy rogowej naskórka (a tym samym widoczność porów).

Po trzecie: Kwasy AHA/PHA stymulują skórę do odnowy i wytwarzania białek podporowych, które są niejako “rusztowaniem” otaczającym i trzymającym pory w ryzach. 

W naszej gamie kosmetyków ACIDUMIS znajdziesz kwasy AHA/BHA dopasowane do różnych potrzeb skóry. Zielony peeling kwasowy to mistrz, który oczyszcza pory, zmniejsza ich widoczność i minimalizuje niedoskonałości. Zawiera kwasy szikimowy, migdałowy oraz laktobionowy, które skutecznie zmniejszają widoczność porów i uspokajają nadaktywne gruczoły łojowe, redukując przetłuszczanie się skóry. 

Jeśli jednak wolisz wprowadzić do pielęgnacji skóry kwasy, które pomogą Ci w odpowiednim nawilżeniu cery i odblokują ujścia gruczołów łojowych, to polecamy Ci niebieski peeling kwasowy. Jest on delikatniejszy w działaniu, więc świetnie sprawdza się do cer wrażliwych i suchych. Jeśli z kolei oprócz oczyszczenia porów zależy Ci na dodatkowym efekcie przeciwstarzeniowym, najlepszym wyborem dla Ciebie będzie peeling fioletowy. 

Pamiętaj, żeby peeling kwasowy wykonywać nie częściej niż 2 razy w tygodniu. Reakcją obronną skóry na nadmierne złuszczanie będzie nadprodukcja sebum oraz stany mikrozapalne, które mogą intensyfikować widoczność porów.

Krok 3: Wzmocnienie „rusztowania” skóry

Jeśli chcesz skutecznie rozprawić się z rozszerzonymi porami, to warto włączyć do pielęgnacji skuteczne składniki aktywne wspierające proces powstawania nowych włókien kolagenowych.

Przede wszystkim warto sięgnąć po retinol lub retinal. Efektywnie zmniejszają rozszerzone pory, minimalizują niedoskonałości, regulują nadmiar sebum, a nawet zmniejszają zmarszczki. Ich działanie potwierdzone jest setkami badań i osobiście również uważamy go za game-changera pielęgnacji cery.

Ze względu na to, że retinoidy stosujemy na wyłącznie noc, to na dzień warto rozważyć serum z witaminą C i/lub peptydami. Efektywnie wspierają one włókna kolagenowe, które otaczają ujścia gruczołów łojowych, co skutecznie zmniejsza widoczność porów.

Krok 4: Nawilżanie

Prawidłowa pielęgnacja skóry bez nawilżania nie jest możliwa! Jeśli nie zadbasz o prawidłowe nawilżenie skóry, to gruczoły łojowe będą próbowały sprostać temu zadaniu w naturalny sposób. Efektem ich wzmożonego działania może być zapchanie ujść gruczołów łojowych, stany mikrozapalne i w konsekwencji również rozszerzone pory. Taki scenariusz raczej nie brzmi zachęcająco, prawda?

Po odżywieniu koniecznie zadbaj o nawilżenie skóry. Jeśli użyłaś/użyłeś wcześniej retinoidów, to możesz domknąć pielęgnację ceramidami lub trehalozą, a dopiero później nałożyć krem nawilżający. Taki schemat zapewni Ci dogłębne nawilżenie skóry i znacząco zmniejszy możliwość podrażnienia po retinoidach.

Krok 5: Ochrona UV

Krem z wysokim filtrem przeciwsłonecznym jest obowiązkiem w każdym przypadku. Jeśli nie zadbasz o jego codzienne stosowanie, to słońce może poważnie podrażnić i wysuszyć Twoją skórę (nie wspominając o przyspieszonym starzeniu!). Efektem takiego „spotkania” będzie wzmożona ilość sebum, a następnie ... – ten scenariusz chyba już znasz z poprzednich podpunktów – rozszerzenie się porów.

Promieniowanie UV uszkadza także włókna kolagenowe, które trzymają ujścia gruczołów łojowych „w ryzach”, a więc ochrona przeciwsłoneczna jest doskonałą profilaktyką rozszerzonych porów.

Nawet w pochmurne dni stosuj krem z filtrem UV, jeśli chcesz skutecznie rozprawić się z widocznymi porami.

Co zrobić, jeśli rozszerzone pory nie chcą zniknąć?

Być może nasza odpowiedź nie będzie dla Ciebie satysfakcjonująca, ale nie należy robić nic ponad to, co zostało wyżej wymienione.:)

Bardzo często rozszerzone pory są powiązane z uwarunkowaniami genetycznymi. W takiej sytuacji nie uda Ci się łatwo wyczarować nieskazitelnej skóry. Poza tym, bądźmy szczerzy – idealne gładka cera nie istnieje! W dobie Instagrama często zapominamy o tym, jak skóra wygląda naprawdę. Pod tymi wszystkimi filtrami zawsze odnajdą się jakieś niedoskonałości, dlatego warto podejść do oglądanych w social mediach zdjęć z dystansem.

Widoczne pory (większe lub mniejsze) to zupełnie normalna sprawa. To element anatomii skóry niezbędny do jej prawidłowego funkcjonowania. Pory dbają o prawidłowe odprowadzanie sebum na powierzchnię naskórka, a tym samym o jego codzienną ochronę, nawilżenie i elastyczność. Doceń więc ich rolę i wspieraj odpowiednią pielęgnacją, tak jak wspierasz inne elementy skóry.  

Niestety obsesyjna potrzeba idealnego wyglądu coraz częściej wprowadza nas w problemy psychiczne. Pororeksja to termin psychologiczny określający osoby, które nieustępliwie dążą do cery rodem z najgładszego pędzla Photoshopa. Jeśli obsesyjnie przyglądasz się swojej skórze i bardzo wymagająco oceniasz wszelkie niedoskonałości, to może być to także Twój problem.

Postaraj się być nieco łaskawsza/łaskawszy dla siebie. Kluczem do Twojej satysfakcji z wyglądu cery jest samoakceptacja i stworzenie zdrowego związku ze swoją skórą, w której jej naturalna struktura nie będzie problemem. ;) 

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium